SOCIAL MEDIA

Jedenasta mężna wiosna 💪 Tyle właśnie liczył sobie Tadzik Jeziorowski, uczeń płockiego Gimnazjum Małachowskiego, kiedy w sierpniu 1920 roku Płock bohatersko bronił się przed Kozakami z oddziałów owianego złą sławą Gaja Byżyszkiana, zwanego Gaj-Chanem. Tadzik, pomimo młodego wieku, był w samym środku walk ulicznych, dostarczając amunicję na barykady i ratując broń przed nacierającymi bolszewikami. W uznaniu jego zasług, dokładnie 10 kwietnia 1921 roku Tadeusz Zygmunt Jeziorowski został odznaczony przez Józefa Piłsudskiego Krzyżem Walecznych, będąc jednocześnie najmłodszym odznaczonym! ----- zdjęcie: Józef Piłsudski i Tadeusz Zygmunt Jeziorowski podczas uroczystości wręczenia odznaczeń 10 kwietnia 1921 roku. Ze zbiorów CAW Wojskowe Biuro Historyczne.

🐣Radosnych, spokojnych i pełnych nadziei Świąt Wielkiej Nocy życzy zespół Niepodległej!

🥚 Zabierzcie się z Niepodległą w podróż w czasie do Tomaszowic i Modlnicy! Zobaczcie, jak wyglądała tam Wielka Sobota w 1937 roku. --- Zdjęcia: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny - Archiwum Ilustracji, Narodowe Archiwum Cyfrowe.

Siostra Faustyna 🙏 Mając 17 lat oznajmiła rodzinie wolę wstąpienia do zakonu, co spotkało się ze sprzeciwem bliskich. Dwa lata później miała doznać pierwszego widzenia umęczonego Jezusa, który polecił jej wstąpić do zakonu. Wbrew rodzicom wyjechała więc do Warszawy, gdzie szukała zgromadzenia zakonnego, które byłoby skłonne ją przyjąć. Zgodę uzyskała w Zgromadzeniu Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. W latach 1934–1938 siostra Maria Faustyna prowadziła dziennik, w którym opisywała objawiającego się jej Jezusa. Dzienniczek opisujący życie wewnętrzne autorki jest zaliczany do literatury mistycznej i stanowi jedną z najczęściej tłumaczonych na języki obce książkę, która została napisana przez Polkę. To dzięki niej powstał również słynny obraz “Jezu ufam Tobie” - wykonany w 1934 roku przez Eugeniusza Kazimirowskiego według wytycznych samej Faustyny. Dzisiejszą bohaterką cyklu #kobietyniepodległej jest Faustyna Kowalska. Więcej o historii tej wyjątkowej postaci i innych niezwykłych kobietach przeczytacie w naszym e-booku pt. "Kobiety Niepodległej": https://bit.ly/3tjiuQW.

„Dziada” z babą brak? 🥧 Jeśli nie zdążyliście dotąd zaopatrzyć się w świąteczne wypieki, Niepodległa spieszy na ratunek! Mamy dla Was przepisy z książki kucharskiej z 1918 roku na mazurka zwanego „dziadem” oraz wielkanocną babkę na prędko! Jakie tradycyjne potrawy pojawią się na Waszych stołach? PS. Pisownię przepisów zachowaliśmy oryginalną!

Plakat Niepodległej na 28. Międzynarodowym Biennale Plakatu 🟢 Chwalimy się! Z dumą i wielką przyjemnością informujemy, że stworzony dla Niepodległa plakat, promujący Festiwal Niepodległa 2022 zakwalifikował się do Konkursu Głównego 28. edycji International Poster Biennale in Warsaw. Autorem projektu jest Kuba Bogacki. Otwarcie wystawy prezentującej wszystkie zakwalifikowane prace oraz ogłoszenie zwycięzców odbędzie się 24 czerwca br.

Filozof z żelazną kondycją 💪 Można powiedzieć, że przygodę ze sportem zaczął od zapalenia płuc. To wtedy na drodze szesnastoletniego Teodora Sztekkera stanął popularny znawca kultury ciała z imponującą muskulaturą, George Lurich. Sportowiec przygotował Sztekkerowi serię ćwiczeń, które miały pomóc mu w rekonwalescencji. - Ruch ujęty w ścisły system i cudowne górskie powietrze zrobiły tyle, że już po paru miesiącach zaprzestałem żywienia się rozmaitymi pigułkami i za okno wyrzuciłem butelkę tranu, przedmioty mojej udręki. Ćwiczeń nie porzuciłem! - opowiada Sztekker w swojej książce pt. “W potrójnym nelsonie”. Mimo miłości do sportu, Sztekker zaczął jednak studia filozoficzne na Wydziale Prawa w Kijowie, które przerwała mu rewolucja październikowa i nagły wyjazd do Warszawy. To tutaj brał udział w swoich pierwszych zawodach zapaśniczych i szło mu bardzo dobrze! Walczył też na arenach Europy i Ameryki Północnej. Wyjazd za ocean nie okazał się wprawdzie sukcesem, jednak był dla młodego zapaśnika prawdziwą lekcję wytrzymałości. Amerykańscy zawodnicy przyzwyczaili Sztekkera do ostrego tempa i bezwzględnej walki. Dopiero po powrocie w 1925 roku jego kariera sportowa rozkwitła. W ciągu trzech lat Sztekker zdobył trzykrotnie mistrzostwo Polski, był wielokrotnym mistrzem Europy, ale też Niemiec, Francji i Austrii, a także zdobył dwa tytuły Mistrza Świata w zapasach w stylu klasycznym w 1930 i 1932 roku! --- Na zdjęciu zapaśnik Teodor Sztekker na okładce książki swojego autorstwa pt. "W potrójnym nelsonie". Źródło: polona.pl

Kosmetolog z reklamową smykałką💄 Krakowski kosmetolog dr Leon Luster miał nie tylko doskonałe wykształcenie i wiedzę medyczną, ale także smykałkę do interesów. Mała fabryczka kosmetyczna, którą założył w 1924 roku, w ciągu dwóch lat przeistoczyła się w doskonale prosperującą firmę zajmującą dwa piętra w kamienicy. Nie był to bynajmniej cud, jak wskazuje nazwa firmy Miraculum. Skąd więc ten sukces? Marka szczyciła się produkcją wysokiej jakości preparatów o unikalnych właściwościach pielęgnacyjnych, ale postawiła też na nowoczesną formę reklamy. Przedsiębiorczy doktor zaprosił do współpracy gwiazdę polskiej sceny, Hankę Ordonównę. "Ależ oczywiście najlepsze kosmetyki są Dr. Lustra i ja osobiście tylko te używam. Są po prostu cudowne. Hanka Ordonówna" - zachwalała kosmetyki z pocztówek reklamowych. W 1931 roku kosmetyki doceniło też jury na Międzynarodowej Wystawie w Paryżu, podczas której puder kosmetyczny Miraculum nagrodzony został Złotym Medalem! Zwycięski puder był wolny od wszelkich trujących metali oraz kryjący idealnie wszelkie niedociągnięcia cery. W ofercie Miraculum znaleźć można było również olejek Negrita „przeciw zbyt intensywnemu działaniu promieni słonecznych”, krem Ultrasol chroniący przed mrozem i słońcem, peelingujące otrąbki migdałowe, ołówki do brwi i warg, lakiery i zmywacze do paznokci, a nawet Depilex – preparat do mechanicznego usuwania zbędnego owłosienia. --- Reklama kosmetyków Miraculum. Źródło: materiały promocyjne, miraculum.pl

Wiekowa receptura 🥚 Ma niewiele składników, jednak jego przygotowanie często sprawia sporo kłopotu. Jak zrobić idealny majonez? Odpowiedź znaleźliśmy w podręczniku kucharskim autorstwa Marii Disslowej. W opisie znajdziecie sposób, dzięki któremu uratować można majonez, jeśli w trakcie wyrabiania żółtko rozdzieli się z olejem. Podejmiecie się wyzwania? 𝗣𝗿𝘇𝘆𝗴𝗼𝘁𝗼𝘄𝗮𝗻𝗶𝗲: Wbić żółtka do pobielanego kociołka, ubijać trzepaczką z odrobiną soli, aż zbieleją, dodawać wówczas po kropli oliwy, rozbijając dokładnie z żółtkami. Gdy majonez ubija się prawidłowo, utworzy się gęsta masa z żółtek i oliwy, do której dodaje się troszeczkę cytrynowego soku. Gdy podczas ubijania oddzieli się oliwa od żółtek, wstawić należy kociołek do naczynia z ciepłą wodą i ubijać dalej, aż złączy się napowrót; można dodać 1 świeże żółtko, kilka kropel cytrynowego soku, sos wyrówna się i znów będzie gładki. --- Zdjęcie: "Jak gotować. Praktyczny podręcznik kucharstwa", Maria Disslowa, 1870-1936 r. Źródło: Biblioteka Narodowa, Polona.pl

Zwycięstwo ducha ⚔ 4 kwietnia 1794 roku miała miejsce bitwa pod Racławicami. Rozegrała się niemal na początku powstania kościuszkowskiego, bowiem był to dwunasty dzień zrywu. I choć zwycięstwo powstańców pod Racławicami może nie miało ogromnego znaczenia militarnego, to jednak było niezwykle istotne dla morale żołnierzy. _______ ilustracja: Jozef Chełmoński, Kosynierzy, szkic do "Racławic", 1906, płótno na tekturze, olej, zbiory Muzeum Narodowe w Warszawie

Damski głos niemego kina 📽 O ile Kazimierza Prószyńskiego pewnie można nazwać ojcem polskiego kina, o tyle na tytuł matki zasłużyła Nina Niovilla - pierwsza polska reżyserka i jedna z niewielu kobiet-reżyserek przedwojennej Polski - i jedyna reżyserka polskiego niemego kina! Przyszła na świat we Lwowie w połowie lat 70. XIX wieku jako Antonina Elżbieta Petrykiewicz. Najpierw próbowała swoich sił jako śpiewaczka i aktorka, by w 1918 roku stanąć po drugiej stronie kamery i jako Nina von Petry w Berlinie przedstawiła światu film "Die Heiratsannonce". Rok później Nina była jednak już w Polsce, gdzie jako Nina Niovilla kręciła film "Tamara" - znany także jako "Obrona Lwowa". W kinach jej filmy ukazywały się niemal co rok - "Czaty" wg ballady Mickiewicza w 1920, "Idziem do ciebie, Polsko, matko nasza" w 1921, wreszcie "Młodość zwycięża" w 1923. Co ciekawe, w kontekście tego ostatniego filmu, to że uznawano go za "miły i wdzięczny film", w którym jednak... "trochę za dużo pocałunków" (choć recenzent "Robotnika" uważał, że "temat oklepany, a ujęcie jego naprawdę przedpotopowe"). Nina nie tylko sama pisała swoje filmy, ale też reżyserowała i nawet produkowała. Czasem występowała także w cudzych filmach, a tego, jak grać, uczyła innych: w 1919 roku założyła Warszawską Szkołę Gry Sceniczno-Filmowej, która dorobiła się wkrótce oddziałów w innych miastach, a z jej doświadczenia skorzystał m.in. Aleksander Żabczyński. A karierę filmową Nina łączyła... z rolą samotnej matki, wychowującą córkę Ludwikę Petrykiewiczównę. Jaki jest Wasz stosunek do kina niemego? Lubicie, czy może za bardzo Was irytuje, a współczesne podejście do filmów uniemożliwia Wam oglądanie? --------- zdjęcie: Nina Niovilla, za: Ekran i Scena: Tygodnik artystyczno-literacki dla spraw filmu i teatru 12/13, 6 maja 1923. Archiwum Łódzka Regionalna Biblioteka Cyfrowa, zbiory Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona

🐣Do Świąt Wielkiej Nocy już coraz bliżej! To najwyższy czas zaplanować jakie jajka znajdą się w Waszych świątecznych koszyczkach. Batik, kraszanki, pisanki... Jakie są Wasze domowe sposoby na wielkanocne jajka? Podzielcie się z nami! _______ ilustracja: Pisanki z Lubelskiego : wzory z Muzeum Etnograficznego, Lublin 1909, archiwum Polona, zbiory Biblioteka Narodowa